14 maja 2012

Chłodnik

Upału może nie ma,ale kolor tej zupy tak mnei zachwycił,że nie mogłąm dłużej czekać...musiałam ją zrobić :)



Chłodnik
wg przepisu Agnieszki

Składniki (na 4-6 porcji):
kilka małych buraczków, ich łodyg i liści (posiekanych w półcentymetrowe kostki) - łącznie ok. 3-4 szklanek
2-4 łyżki octu jabłkowego/winnego/spirytusowego
ok. 750ml zsiadłego mleka (lub maślanki, jogurtu, kefiru)
200g śmietany 22%
 kilka świeżych ogórków
1-2 garście posiekanego koperku
sól, pieprz, szczypta cukru


Posiekaną botwinę włożyć do rondla, zalać jak najmniejszą ilością wody, tak, aby warzywa były tylko przykryte. Dolać łyżkę octu i doprowadzić powoli do bardzo delikatnego wrzenia. Nie przykrywać i gotować na malutkim ogniu przez kilkanaście-kilkadziesiąt minut, aż buraczki przestaną być twarde. Przez cały ten czas wywar nie powinien bulgotać, jedynie ledwo wrzeć. Doprawić do smaku solą, cukrem i octem. Schłodzić.
Schłodzoną zupę połączyć ze zsiadłym mlekiem lub maślanką i ze śmietaną.
Dodać ogórki ( pokrojone w kostkę lub starte na tarce), dodać koperku, wymieszać.Doprawić do smaku solą i ewentualnie octem.


I po raz kolejny zapraszam do wziecia udziały w Candy - do wygrania nagroda - niespodzianka!



13 komentarzy:

  1. U nas już było tak gorąco, że był dodatkowy pretekst, żeby chłodnik zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten chłodnik. Moje modyfikacje to zamiast octu dodaję liście szczawiu a jako dodatki oprócz ogórka i koperku także szczypiorek. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i pyszny! Ale ja czekam na upały, że smakował jak trzeba -wymienicie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam chłodnik na majówkę, super się spisał w ten upał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O juz niedlugo bede w polsce i pierwsze co to kupuje botwinke i robie chlodnik

    OdpowiedzUsuń
  6. ale piękny, intensywny kolor zupki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. kolor urzeka, smak zapewnie też :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nigdy nie robiłem, więc może czas w końcu się przełamać :) wygląda świetnie !

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam chłodnik, natchnęłaś mnie by go przygotować ! :)
    tylko botwinkę muszę skombinować...

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jesli zostawisz tu ślad po sobie :)